czas....tego zawsze brak....ja mam dodatkowy problem,bo mój Szkrab nie pozwala mi tworzyć-szyć.Strasznie nad tym ubolewam.... ;)
Tina, a u mnie to myślisz, że inaczej jest? :) Pracę kończę w tym tygodniu o 11.00 - wydaje się, że zostaje dużo czasu :). Z Kalcią nie poszyję, wole to odłożyć na nie wiem kiedy, niż stresować się i ją :).
czas....tego zawsze brak....ja mam dodatkowy problem,bo mój Szkrab nie pozwala mi tworzyć-szyć.Strasznie nad tym ubolewam.... ;)
ReplyDeleteTina, a u mnie to myślisz, że inaczej jest? :) Pracę kończę w tym tygodniu o 11.00 - wydaje się, że zostaje dużo czasu :). Z Kalcią nie poszyję, wole to odłożyć na nie wiem kiedy, niż stresować się i ją :).
ReplyDelete